Witam! Nazywam się Kotomi Ai i jestem jedną ze stażystek. :)
Swój pierwszy wywiad tutaj miałam zaszczyt przeprowadzić z Otaku-chan z bloga "Bezkres Życia".
Bez zbędnego przedłużania zapraszam już wszystkich
do czytania :)
KA: Witam Cię serdecznie! Pozwolisz, że
zadam Ci kilka pytań, które następnie wykorzystam w wywiadzie. Mam
nadzieję, że odpowiedź na nie będzie przyjemna i nie sprawi Ci
żadnych problemów.
Piszesz opowiadanie, w którym dziewczyna
dołącza do Akatsuki. Jak wiadomo, blogów o takiej tematyce jest
wiele i często powtarzają te same schematy. Czym kierowałaś się
wybierając taki temat? Czy powodem było po prostu to, że lubisz tą
organizację? Czy miałaś inny motyw?
Otaku-chan: Cóż…
Motyw tego opowiadania zrodził się tak przez przypadek. Od jakiegoś
roku zaczęłam czytać opowiadania na właśnie ten temat. Akatsuki
z anime strasznie polubiłam… Bo jak można ich nie było lubić?
Ale od rzeczy. Gdy naczytałam się już ze 100 blogów o tym temacie
postanowiłam założyć własnego. Żeby spróbować swoich sił.
Tak dla siebie. Oczywiście z góry założyłam ,że i tak nikt tego
nie będzie czytać… Wiele tygodni główkowałam nad wszystkimi
szczegółami. Widziałam dużo historii i różnych bohaterów lecz
nie chciałam niczego zgapić… Aż pewnego nudnego dnia. O pewnej
nudnej godzinie. Znalazłam książkę. Taką zwykłą. Z zamazanym
tytułem i urwanymi niektórymi kartkami… I to ona dała mi
natchnienie. W taki sposób zrodził się blog ,,Bezkres Życia”.
KA: Wróćmy do schematów. Zauważyłam,
że fabuła jak do tej pory jest dosyć oryginalna. Czy masz jednak
zamiar użyć jakichś typowych zachowań/sytuacji, czy planujesz jak
najbardziej się od nich odciąć i w żadnym wypadku ich nie stosować?
Otaku-chan: Sądzę,
że kilka schematów się pojawi. W końcu niektórzy fani Brzasku są
do pewnych cech i zachowań przyzwyczajeni. Lecz oczywiście jak
najwięcej postaram się włożyć historii z mojej głowy… Oj, a
jest ich tam dużo. I to bardzo.
KA: W anime członkowie Akatsuki giną
jeden po drugim. Jak na to zareagowałaś? Czy miało to jakiś wpływ
na postrzeganie przez ciebie anime "Naruto"?
Otaku-chan: Gdy
powoli zaczęli ginąć Akasie oczywiście załamałam się. Szczerze
powiedziawszy byłam do nich przyzwyczajona i na pewno
nieprzygotowana aby się z nimi pożegnać. Wtedy właśnie był taki
moment kiedy zaczęłam nienawidzić całego ,,Naruto”.
Nienawidziłam Konohy i wszystkich tych shinobi. Sądzę, że połowa
osób czytających ten wywiad się oburzy. No, bo jak można nie
lubić głównego bohatera i tak wspaniałej serii? Niestety
najwyraźniej można. W tym okresie zaczęłam czytać jeszcze więcej
opowiadań o Brzasku. No i wyszło na to, że mój "foch" na Kishimoto gdzieś zniknął…
KA: Czytając
"Bezkres Życia", a także opis twojej osoby, można odnieś
wrażenie, że główna bohaterka przypomina Ciebie. W oczy
szczególnie rzuca się antypatia w stosunku do płci przeciwnej. Czy
tak jest naprawdę? Czy kreując tę postać podarowałaś jej wile
ze swojego charakteru? I jeśli tak, to w jak dużym stopniu?
Otaku-chan: Tworząc
Namidę, chciałam aby przypominała mnie. Mnie z głębi serca. Nie
jestem być może tak otwarta jak ona. Ale pewne cechy mamy takie
same. Co do chłopaków… Tak nienawidzę ich. I to tak, że nie
można sobie tego nawet wyobrazić. Gdy byłam młodsza nie miałam
najlepszego ojca… Nie będę tu o tym pisać ,bo jeszcze ktoś
pomyśli ,że piszę tu swoją biografię, a ten blog nie jest na to.
Powiem tyle, że Namida tak jak ja ma nie najlepsze wspomnienia z
mężczyznami.
KA: Momentami
w historii jaką piszesz pojawiają się brutalne sceny oraz krew.
Czy jesteś ich miłośniczką? Lubisz, kiedy występują w
książkach, filmach itp.?
Otaku-chan: Niezupełnie
jestem miłośniczką przemocy… Mimo wszystko lubię, gdy coś się
dzieję. Gdy w opowiadaniu występuję krew, nadaje mu to charakter
grozy. A ja od zawsze lubiłam straszne rzeczy.. :3
KA: Bardzo
dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam!
Ja także dziękuję za wywiad. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że nie wszyscy pomyśleli o mnie jak o jakimś emo. xD
Pozdro~~~
Otaku-chan
Zaimponowałaś mi bardzo. Najlepiej przeprowadzony wywiad, nawet muszę przyznać, że lepiej ode mnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :D choć ja uważam zupełnie odwrotnie ^^
Usuń