Dziewiąty wywiad ♥

Tak więc chce najpierw złożyć życzenia... wszystkim blogerką! Spóźnione, ale są! Bo 31 sierpnia był Dzień Bloga ♥♥♥

A teraz chce was zaprosić na swój dziewiątu już wywiad z pewną osóbką, która prowadzi bloga poświęconego SasuHina. Mowa tu o Kuro Lady z Szczery, ciepły uśmiech może roztopić zamarznięte serce...~

A więc zapraszam ♥

Akari Urokiri: Witam cię w studiu radia " Wywiady z autorami blogów o tematyce Mangi&Anime". Jest jakiś stresik?

Kuro Lady: Hm...no jakiś tam jest. Staram się zachować spokój.

Ak Ur: Nie no ja nie gryzę < patrzy na sufit...> Ale niby czego się tam boisz co?

Kuro: Tak ogólnie mówiąc stres jest w każdej sytuacji, prawda? Cały czas martwi mnie to jakie będą pytania, czy będę w stanie na nie odpowiedzieć, a jak już odpowiem to czy będzie to dobra odpowiedź godna uwagi.

Ak Ur: A więc, rzeknę ci tak ma droga Lady.... To będą koszmarne pytania!< złowieszczy śmiech >

I tak jak w szkole< to dom szatana! > na sprawdzianach < które są złem wcielonym > nie ma ściągania! I na wszystko musisz odpowiedzieć poprawnie albo gała! Ale ja tylko żartuję :)

Kuro: Hahahahahahaha...przestań bo zaraz padnę normalnie ze śmiechu. xD

Ak Ur: Nie.... " ZAKAZANY OWOC DUMNIE KRĄŻY MI NAD GŁOWĄ! ZAKAZANY OWOC MARZEŃ SŁODKIE TABU...." i dalej nie pamiętam < robi śmieszną minę i wali muchę pięścią >

A teraz panno Lady pierwsze pytanie na sprawdzianie!
1. Co skłoniło cię do napisania bloga o SasuHina?????? < chwila , w której każdy wstrzymuje oddech a widzowie modlą się aby dała dobrą odpowiedź...>

Kuro: Bardzo lubię tą parę, myślę że pasują do siebie. Dużo myślałam o tej parze i różnych sytuacjach. W ten sposób powstało kilka opowiastek na moim komputerze, które nigdy nie ujrzały światła dziennego. Wielokrotnie widziałam wiele różnych blogów o takiej czy innej tematyce, więc mając kilka pomysłów, chciałam spróbować podzielić się tym z innymi. Zainteresowałam się tym i pomyślałam "czemu nie?". W ten sposób powstał blog SasuHina oraz przygody tejże pary. Z tym że zmieniłam nieco charakterek Hinaty, gdyż wydaje mi się że ten do niej pasuje i jakoś tak bardziej pasował mi on do historii.

Ak Ur: No dobra...< tłum oddycha z ulgą> Udało ci się. Ale wiedz, że to nie koniec! To dopiero początek twych męczarni!<śmiech>

Pytanie drugie
2. Czemu dałaś Hinacie tego geja!? Osobiście ja gardzę Sasuke więc jeśli cię obrażę to bardzo przepraszam. Ale według mnie to każdy byłby od niego lepszy dla Hinaty! A zwłaszcza Naruto! Tak więc zastanawia mnie twój wybór< mina myśliciela >

Kuro:  Moim zdaniem pasują do siebie. Naruto i inni również pasują do Hinaty, ale najbardziej lubię tą parę. Myślę, że można z nimi stworzyć ciekawe sytuacje, a zwłaszcza kłótnie. Można również zająć się skomplikowaną sytuacją uczuciową, np. Sasuke nie interesuje miłość tylko zemsta albo Hinata która do niedawna kochała Naruto. Ogółem gdybym Hinie dała kogoś innego to z automatu musiałabym do Sasuke dać Sakurę. Lecz tej pary nienawidzę! Moim zdaniem nie pasują do siebie ani trochę! Sakury samej w sobie nienawidzę, a gdy jest w parze z Saskiem to już jest dla mnie koniec świata. A z Hiny i Sasuke to taka słodka i kochana para, po prostu pasują do siebie.

Ak Ur: Aha.... Z mojego testu zdałaś... Ale teraz kilka pytań dodatkowych! < diabelski śmiech, Nagato kładzie dłoń na moim czole sprawdzając jego stan >

Ja też nie cierpię Sakur<wy>y. Ale też do niego mogłaś dać kogoś innego oprócz Hinaty. Np. Tenten

Kuro: Oj...moim zdaniem do Sasuke nie pasuje żadna dziewczyna oprócz Hinaty. A zwłaszcza, że np. Tenten najlepiej wygląda z Nejim.

Ak Ur: Aha... No dobra < jęczy > Zostawmy ich w spokoju. No to powiedz mi co znaczą dla ciebie inne postacie? I jaki jest twój drugi i trzeci ulubiony paring oprócz nich

Kuro: Lubię wszystkie postacie oprócz Sakury i Karin. Każdy ma coś w sobie co przyciąga uwagę i ma odmienny styl oraz charakter. Na pierwszym miejscu jest oczywiście SasuHina, później Temari i Shikamaru, następnie Tenten i Neji, a następnie NaruHina.

Ak Ur: :O  A czy lubisz Takie paringi jak MinaKushi i GaaMats? Jeśli tak to powiedz dlaczego i tak samo jeśli nie to dlaczego.

Kuro: Parę Minato i Kushina też lubię! O tej parze być może powstanie blog w przyszłości. Lubię tą parę ze względu na to prawdziwie pokazane uczucie między nimi, które jest bardzo silne i nawet śmierć tego uczucia nie zmienia. Ich miłość jest piękna, silna, sprawia że w niektórych momentach człowiek zwyczajnie się śmieje, w innych rozczula, a jeszcze w innych płacze z powodu fali smutku. Bardzo bym chciała, aby ta para żyła normalnie, lecz to niemożliwe. Para GaaMats niezbyt lubię tą parkę. Moim zdaniem niezbyt pasują do siebie pod względem charakteru i sposobu bycia. Ale jak to mówią "miłość pokona wszystko."

Ak Ur: ;( < to ze szczęścia > Ja kocham MinaKushi! I bym mogła ci wyliczać godzinami to za co ich cenię i tak dalej , ale nie chce aby ktoś zasnął podczas czytania < śmiech >. A teraz mnie ciekawi czy masz swoje " Złote Trio"? < przypomina mi się wywiad z Żelką >

Kuro: Hm...myślę, że nie posiadam takiego. Ja lubię wszystkich po równo. Każdy ma coś czym mnie do siebie przyciąga i pozwala mi się za to lubić. Po prostu nie jestem w stanie określić kogo lubię najbardziej, ponieważ tych wspaniałych postaci jest za dużo. Ale gdybym tak musiała już wybierać to męskie trio to: Itachi, Pain oraz Naruto. Za to żeńskie trio to: Hinata, Temari oraz Kushina. Ale to jest taki niestały wybór, ponieważ nieraz okazuję więcej sympatii innym postaciom. Wiadomo przecież, że każdy ma swoje zalety jak i wady.

Ak Ur: No tak... Ale skoro podałaś postacie z Akasiów to powiedz czy musieli zostać zabici?

Kuro: Oczywiście, że nie! Nie zasłużyli na to! Ja się pytam za co? Dla mnie postacie a Akatsuki są odmienne od innych i moim zdaniem niektórzy nie zasłużyli na śmierć. Zwłaszcza Itachi i Pain. Oni powinni żyć! Ja ich tak uwielbiam! Niezależne od tego ile razy widzę ich śmierć to i tak zawsze płaczę tak samo mocno.
 

Ak Ur: Ja tak płakałam jak Nagato(Pain) umierał! Moje słonko nie powinno! Ale... Nie wyrażę się... No dobra! A czy ty jakby to powiedzieć... A mam! Jak teraz dasz sobie radę z pisaniem bloga i rokiem szkolnym?

Kuro: Co do pisania, to wiadomo że teraz będę miała mniej czasu, tym samym rozdziały będą pojawiać się stanowczo rzadziej. Będę pisała gdy będę miała czas. Planuję założyć sobie zeszyt i pisać w nim historie np. gdy mam luźną lekcję, okienko bądź na przerwach. Na pewno będę pisać w weekendy. Ja muszę dojeżdżać do szkoły, a to zajmuje 40 bądź 50 minut, więc planuję również pisać w autobusie.

 

Ak Ur: O czyli nie tylko ja dojeżdżam do szkoły! Jak miło.... No to więc chyba będziemy musiały się pożegnać <widzowie płaczą>. Tak więc mam nadzieje, że wywiad ci się podobał, życzę udanego roku szkolnego, dużo weny i polecam się na przyszłość :D

Kuro: Oczywiście, że się podobał. :D Bardzo za wszystko dziękuję. Życzę ci powodzenia w szkole i dalszego powodzenia w wywiadach.

 

Tak więc to mój dziewiąty wywiad! Jupi! A teraz niech się szykuje moja droga Akiko Koneko ♥... Słoneczko niebawem mnie spotkasz :D