Hej i pierwszy wywiad

Witam was. Jestem Ania i jestem tu stażystką... Nie będę was dłużej zanudzać więc przejdę do rzeczy.
Dziś daje swój pierwszy wywiad z Jagodą Lee z http://mery-mors-historie-pani-w-czerni.blogspot.com/
A więc zapraszam na wywiad :)

1. Co cię skusiło do nazwania bloga tak a nie inaczej?

W sumie to nie mam bladego pojęcia. Może to dla tego, że w moim początkowym zamyśle nie miało być tam Naruto tylko moje opowiadania całkiem nie związane z niczym. Dalej realizuję mój pierwotny pomysł ale tych historyjek nie publikuję.

2. Czemu wybrałaś taką a nie inną parę?

Bo przez tę parkę powróciłam do Naruto, przez przypadek włączyłam odcinek w którym Kushina opowiada o tym jak się zakochała w Minato. Wtedy przypomniałam sobie jak to się wcześniej siedziało i na Jetix'ie oglądało Naruciaka. Po obejrzeniu tego odcinka czułam taki niedosyt więc zaczęłam szperać po necie w poszukiwaniu opowiadań o tej właśnie tematyce. Znalazłam dużo naprawdę fajnych blogów jednak większa część z nich była po prostu porzucona. Dlatego w mojej głowie narodził się dość dziwny pomysł dlaczego by tu nie zacząć czegoś tworzyć o tej parce, mogła bym wtedy tak jakby "dokończyć" historie które mi się spodobały. Nie musiała bym wtedy tylko wyobrażać sobie zakończenia ale je jakby napisać. Nic z tego nie wyszło, więc wymyśliłam własne opowiadanie. I w tak to się zaczęło.

3. Czy masz jakąś ulubioną parę oprócz tej lub jakąś postać?

Co do postaci oczywiście Itachi Uchiha. W sumie polubiłam go od samego początku, mimo tego że był czarnym charakterem. Może to pewnie przez tą jego tragiczną historię? Jeśli chodzi o parkę to chyba SasuSaku mimo że nie przepadam zbytnio za samą Sakurą.

4. Gdybyś miała się obudzić z jakąś postacią u boku to kto to by był, i co byś chciała aby ci podarował na dzień dobry?

Gdybym miała się obudzić z jakąś postacią obok siebie na pewno chciałabym żeby to był Itachi. Jeśli chodzi o to co miał by mi podarować tak na dzień dobry to całusa, a jeśli nie to chociaż żeby mnie przytulił.

5. Czy Itachi byłby słodki jako arbuz ?

Hmmm... arbuzy zawsze są słodkie, a Itaś pewnie był by bardzo słodki. Jednak nie chciałabym żeby był arbuzem bo po pierwsze mimo wszystko bardzo szybko bym go zjadła, bo uwielbiam arbuzy, a po drugie kto by mnie przytulił.

Jeszcze raz dziękuje za wywiad i do następnego :D