tag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post3213634653542602126..comments2023-04-24T01:13:02.580+02:00Comments on Wywiady z autorami blogów o tematyce Mangi&Anime: Wywiad z Wilczym (i z Grimmjowem).Kaori Fukaohttp://www.blogger.com/profile/06769797355190274139noreply@blogger.comBlogger29125tag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-24960305884286477852015-03-14T01:00:42.905+01:002015-03-14T01:00:42.905+01:00I też się, wgl, Rhan w czoło palnij, że się tak wy...I też się, wgl, Rhan w czoło palnij, że się tak wyrażę. Co to za tekst, że to nie poziom drogi. Po pierwsze to należy do oceny czytelnika, więc cichaj. Poza tym, każdy ma inny styl i mimo wszystko ciężko jest raczej stwierdzić. Ja tam już znalazłam parę tekstów, które kocham. Znam prawie na pamięć. Ale shhhhhhh.<br />(Takie przemyślenia po chwili. Umysł gdzieś spierdzielił)Tenebris Tristitiahttps://www.blogger.com/profile/17303386158244329516noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-51572762394840909672015-03-13T23:53:33.796+01:002015-03-13T23:53:33.796+01:00Na razie przebrnęłam przez 2, ciężko jeszcze stwie...Na razie przebrnęłam przez 2, ciężko jeszcze stwierdzić, co myślę, ale na razie jestem na tak. Skomentuje to o Laxsiu dopiero jak dolecę do aktualnego rozdziału, ale szykuje się mega komentarz, bardziej, niż ten tu ;) Więc bój się.Tenebris Tristitiahttps://www.blogger.com/profile/17303386158244329516noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-90934817084950598062015-03-13T23:10:24.680+01:002015-03-13T23:10:24.680+01:00Jpdl, umarłam po przeczytaniu komentarza Trisitii....Jpdl, umarłam po przeczytaniu komentarza Trisitii. Koniec kurde. Koniec. Po co to pisałaś?! Te czarne... Kur... Nie zasnę! NIE ZASNĘ!! Jak mawia Wilczy: faken!<br />I wgl bardzo dobrze powiedziałaś, czas kopnąć tę wilczą mendę, bo się zali itepe itekurwade a to już jest jakaś obraza dla mojej inteligencji, bo jak mówię, ze chcę brać z niej przykład i Droga miód, to ona mi takie teksty. Polac Ci!<br />I bardzo dziękuję za dobre słowo, starałam się.<br />O, o, byłoby miło, gdyby Lax Ci się spodobał, ale uprzedzam, to nie jest poziom Drogi, i to raczej poziom Drogi nigdy nie będzie, więc bez wysokich wymagań proszę :*<br /><br />Wilczy, i tak Cię zamorduję za niską samoocenę, jak ją jeszcze raz usłyszę.Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-10132395214753122632015-03-13T22:16:52.915+01:002015-03-13T22:16:52.915+01:00Oo
Czuję się w chuj zesztana.
GOMENASAI!
od dzisia...Oo<br />Czuję się w chuj zesztana.<br />GOMENASAI!<br />od dzisiaj sie bede pysznic, ze jestem zajekuwabista pisareczka ;D<br /><br />nie no. nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc. ;P bo ja kuwa, tak mam, no. ze no. ze nawet jak tam wewnatrz mnie cos szepcze 'znaj swa kuxwa wartosc wilczy nie pierdol nie uzalaj sie jest niezle' to taki kirai chyba jest glosniejszy i tylko mi prycha CO TY TAM WIESZ NIE PAMIETASZ JAK MOWILI ZE MARZENIA SIE NIE SPELNIAJA A POZA TYM NIE POCHLEBIAJ SOBIE.<br /><br />no ;P ale ey, bede walczyc z tym kirasiem, no mam sile nie ;D Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-90861034285111644542015-03-13T22:16:00.296+01:002015-03-13T22:16:00.296+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-75404851744112767632015-03-12T23:34:27.625+01:002015-03-12T23:34:27.625+01:00Hahahahahahahahahahaha! O kurwa, nie myślałam, że ...Hahahahahahahahahahaha! O kurwa, nie myślałam, że to takie długie wyszło. Dzizys wybaczcie >.<Tenebris Tristitiahttps://www.blogger.com/profile/17303386158244329516noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-15350026229829297472015-03-12T23:31:41.110+01:002015-03-12T23:31:41.110+01:00Wilczy, no kurwa, że tak powiem. (By the way, świe...Wilczy, no kurwa, że tak powiem. (By the way, świetny w ogóle wywiad, super przeprowadzony.) Ale najpierw Wilczy. Kurwa, jestem wściekła. No bo wszyscy Ci piszą raczej pochlebne komentarze, a Ty mi tu jeszcze śmiesz mieć kompleksy odnośnie pisania? I wiesz, można by pokusić o stwierdzenie, że może tylko spamią, ale wiesz, spamy nie są takie długie. Ja zawsze piszę krótko, zwięźle i na temat ( w miarę). Ja też słodzić nie lubię, bo mam wrażenie, że to takie puste, ale serio nie ma się do czego przyczepić. Nie dość, że droga mnie wciąga, pochłania, a mało jest takich tekstów. Czasami, aż Ci cholera zazdroszczę, dlatego rozumiem inne komentarze. Założe się, że inni czytelnicy mają podobne oddczucia. Dlatego mam taką okropną, niezmierzoną, potężną ochotę zasadzić Ci kopa w ten wilczy zad! No niech to! Ale się zdenerwowałam, ciśnienie skoczyło. Jak tu kipnę, wszyscy będą wiedzieć, że to sprawa Wilczego. Bez drogi też już życie nie będzie takie samo. Ale ja Cię, Wilczy jeszcze do pionu postawie. Zrobie porządek, no. Chociażby są ludzie, wiesz, którzy wierzą w siebie bardziej, a potem patrzą na to, co tworzy taki Wilczy i okazuje się, że jeszcze daleka droga przed nimi, a taki Wilczy to nawet nie docenia, co umie.<br />A teraz do właściwego tematu. Tak, wywiad świetny, aż trudno mi powiedzieć, co konkretnie. Chyba po prostu całość jest dobra. Dzięki wam obu. No i Grimowi, o nim przecież nie wolno zapominać ;) Nie czytałam jeszcze innych, kurwa, nie nadążam czytać, bo ostatnio próbuję czytać kilka rzeczy na raz i jeszcze pare swoich pisać, więc nie ma lekko. Ale pamiętajcie, jestem tu i czytam ;) <br />Boru drogi! Co za długi wywiad, a ja miałam na moje szepty poprawiać. T.T<br />By the way, a właściwie odnośnie filmu Rytuał. Znam, boru znam! Nam to katechetka jeszcze w gimnazjum puszczała... Swoją drogą już lata minęły od tego filmu O.o Filma masakra, dobry, boże Hopkins jest geniuszem, zwłaszcza tam, ale w ogóle. Ale, co chciałam powiedzieć, odnośnie postaci w czarnym płaszczu w internacie. Sporo czytałam o takich zjawiskach, chociażby na poczet jakiejś swojej historii. Wiecie, że bardzo dużo osób w młodym wieku chociaż raz zobaczyła taką postać? Naprawdę, jak gadam z ludźmi, masa, więc coś w tym jest. Toteż poczytałam w paranormalnych zjawiskach i teraz, aż cykam się o tym pisać, bo jest późno. To są podobno cienie, takie istoty, opis był podobny bardzo, pojawiają, ale tylko obserwują, nie robią krzywdy. Żywią się strachem. Istnieją, one kurwa istnieją, nikt mi nie powie, że nie. (Boże, zgrzesze, mój najdłuższy chyba komentarz.) Też widziałam, dlatego się boje, sama w mieszkaniu kurwaaaaa! Ale powiem, już za późno. Jeszcze w domu moim rodzinnym, kiedyś takie dziadostwo przy łóżku zobaczyłam, jak się obudziłąm w nocy. A naukwocy to mówią, że jak się w nocy budzimy to znaczy, że ktoś na nas patrzy. Jak ja zobaczyłam kogoś w czarnym płaszczu tuż przy łóżku to dałam nura pod kołdre i chociaż myślałam, że się uduszę, błagałam tylko, by zniknęło. Bałam się spojrzeć, czy jeszcze jest. Myślałam, serio, że zginę. Nawet krzyczeć się bałam. Mam nadzieję, że was przestraszyłam tak samo jak siebie tymi wspominkami, ale historia autentyk. Ja takich dużo mam w zapasie ;)<br />Raz jeszcze, świetny wywiad, świetny! <3<br />P.S. Rhan, jestem w trakcie obczajania m.i.n. historii o Laxusie ;)Tenebris Tristitiahttps://www.blogger.com/profile/17303386158244329516noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-18688652826076481712015-02-12T13:56:58.644+01:002015-02-12T13:56:58.644+01:00Po długim namyśle... Zostańmy przy Szóstym. Ale te...Po długim namyśle... Zostańmy przy Szóstym. Ale te ozdoby choinkowe to muszę mieć pod ręką, tak w razie gdyby coś... No sama wiesz, przezorny ubezpieczony.Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-4123682598346203362015-02-12T13:54:38.852+01:002015-02-12T13:54:38.852+01:00węgiel? używaną-tylko-raz deskę do prasowania? pos...węgiel? używaną-tylko-raz deskę do prasowania? posłanie dla psa, który i tak śpi w łóżku? elektryk? akustyk? playstation? zdezelowane pufy? pogrzebacz? spakowane do kartonu ozdoby choinkowe ktorych nikomu nie chce sie wyniesc na strych? puszki po piwie? butelka po rumie? ale! mam wallscrolla z grimmem wiec moze jednak zostaniemy przy szostym?Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-67804891686745911452015-02-12T13:45:41.380+01:002015-02-12T13:45:41.380+01:00Ja Cię mam poganiać do pisania a nie przedłużać cz...Ja Cię mam poganiać do pisania a nie przedłużać czekanie na njusa. Czteropak... No tez! Zawsze mogę skołować landryny od Yachiru. Bolec to to nie będzie, ale nadepnij na coś takiego. Nie, muszę to przemyśleć. Ale dobra, hantle i suszarka na pranie odpadają. Ten rower tez odpuszczę bo se mięśnie ponaciągam albo co, i zamiast Tobie, to sobie krzywdę wyrządzę. Co jeszcze masz w chałupie, Wilczy? Takiego poręcznego?Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-71726691641550191662015-02-12T13:38:48.440+01:002015-02-12T13:38:48.440+01:00Ey, obiecuję, że nie, tylko rzuć mi Espaaaaaadą!
A...Ey, obiecuję, że nie, tylko rzuć mi Espaaaaaadą!<br />Albo chociaż niech to nie będą hantle ani rower stacjonarny. Suszarką na pranie też nie radzę. Ale z cieższych przedmiotów polecam czteropak, o.Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-6927042828056014112015-02-12T13:36:40.442+01:002015-02-12T13:36:40.442+01:00luz byakuya, dodam dowód wraz z nowym rozdziałęm :...luz byakuya, dodam dowód wraz z nowym rozdziałęm :DWilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-11953426377446936642015-02-12T13:32:18.094+01:002015-02-12T13:32:18.094+01:00Niech ktoś to doda do słownika, błagam!!Niech ktoś to doda do słownika, błagam!!Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-71744833917227187772015-02-12T13:30:12.093+01:002015-02-12T13:30:12.093+01:00Pfff... Pewnie, Grimmem, i wtedy przestałabyś pisa...Pfff... Pewnie, Grimmem, i wtedy przestałabyś pisać bo miałabyś inne zajęcia. Droga by zarosła chaszczami, ludzkość nawiedziłaby epidemia, oceany by wyschły, na pustyni zabrakłoby piasku... Lepiej, jak będę rzucać co innego. Paputki zaklepane, trza coś wykombinować...Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-28561656165422869212015-02-12T13:25:34.091+01:002015-02-12T13:25:34.091+01:00Chcę dowodu na to!Chcę dowodu na to!Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-32999008063716025472015-02-12T13:05:07.154+01:002015-02-12T13:05:07.154+01:00To się uporywowywuj (?!) kurwa szybciej.To się uporywowywuj (?!) kurwa szybciej.Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-46588515273910504332015-02-12T13:03:50.016+01:002015-02-12T13:03:50.016+01:00wa da fak, przeraża mnie wasza komitywa... Jedna p...wa da fak, przeraża mnie wasza komitywa... Jedna para latających kapci mi wystarczy, ale wyobrażam sobie czym rzucała by we mnie Rhan. Może ktoś w końcu rzuciłby mi Grimmjowem? Zrobiłabym z niego lepszy użytek, niż z kapci...Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-86677241874764828362015-02-12T13:01:32.170+01:002015-02-12T13:01:32.170+01:00Co ty pierdolisz, moje kapcie nadal żyją!Co ty pierdolisz, moje kapcie nadal żyją!Wilczyhttps://www.blogger.com/profile/10506245388658791946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-38409901346818457252015-02-12T12:00:15.132+01:002015-02-12T12:00:15.132+01:00Nobto z niecierpliwością wyczekuję! Eyy zaraz się ...Nobto z niecierpliwością wyczekuję! Eyy zaraz się tu zrobi SPAM z osobistymi wycieczkami ^^ bo miałam pytać jak sesja. Ale nie nabijajmy statystyk bez potrzeby. Do boju Pheonix!!!Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-50080584187293607482015-02-12T11:50:08.041+01:002015-02-12T11:50:08.041+01:00Nieudane w trakcie pisania, jak tylko uporam się z...Nieudane w trakcie pisania, jak tylko uporam się z tym, co siedzi w mojej głowie (were-pantery, petrichor, włamania do ruin), to na pewno je opublikuję ;) Jeszcze wypadałoby tam dopisać coś scrackowanego. ;) Rilnen Christensenhttps://www.blogger.com/profile/17231670047730869833noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-22833780732495780602015-02-12T11:44:57.593+01:002015-02-12T11:44:57.593+01:00No ba! To powinno znacząco wpłynąć na jej samoocen...No ba! To powinno znacząco wpłynąć na jej samoocenę ale co Wilcze to pazerne. Ooo... Wyobrażam sobie te paputki, tak bardzo adekwatnie! <br />Pheonix, nie pozwalaj jej na żadne ekscesy, niech se nie myśli że jej wolno skończyć Drogę. A tak btw, jak Nieudane? ;>Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-56148158568516526632015-02-12T11:26:25.630+01:002015-02-12T11:26:25.630+01:00I to nie były byle jakie kapcie, tylko papucie w k...I to nie były byle jakie kapcie, tylko papucie w kształcie łap, takie puchate, które niestety już zginęły śmiercią tragiczną zeżarte przez psa Wilczego (czyt. mordercę) i leżą gdzieś w kącie w legendarnej kuchni Wilczego. :P <br />Nawet, jeśli Wilczy się nie zgodzi z głosem ludu, to i tak powinna być dumna, że jakaś marna jednostka ma chęci do tworzenia hm, jakby to nazwać, fanficków do jej fanficku, to już chyba jakiś level up, c'nie? :DRilnen Christensenhttps://www.blogger.com/profile/17231670047730869833noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-33971918892256309012015-02-12T11:14:13.368+01:002015-02-12T11:14:13.368+01:00Bohaterko!! Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję! No po ta...Bohaterko!! Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję! No po takim zapewnieniu to nie zostaje nic jak się zrelaksować. Dziękuję za wyjaśnienia z Ikarki. Poważnie latają kapcie? Ludzie :D<br />Ha! Mam nadzieję że Wilczy to słyszała i się pogodziła z głosem ludu którym przemówiłaś. Droga nie może się skończyć.Rhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-70353729020279658102015-02-12T09:00:07.034+01:002015-02-12T09:00:07.034+01:00Hehe, a to się uśmiałam ;))
Co mogę dodać iż pami...Hehe, a to się uśmiałam ;)) <br />Co mogę dodać iż pamiętam, jak urodziło się imię Ikari, mianowicie było to gdzieś koło listopada 2013 roku, kiedy jeszcze byłyśmy w ferworze pisania Fullsnowolfa, ale Wilczy wkręcała się powoli w Bleacha, więc nie mogło się obyć bez OC do tego anime, więc szukając odpowiedniego imienia, jako starsza doswiadczeniem w tych sprawach, tłumacz google okazał się niezastąpiony (hehe) i wpisując "gniew" wyskoczyło Ikari.:P <br />Ale, etymologię przezwiska "Hagane" można znaleźć w epilogu nr 2, do którego zapraszam, jak do całego Drogi, która niestety nigdy nie będzie miała końca, bo pisanie epilogów to jedno z moich ulubionych metod wkurrrzania Wilczego, bo nigdy nie dam jej zakończyć przygody z Szóstym. :D<br />Anyway, mogę przyrzec, iż będę tak długo szturchać Wilczego łokciami i próbować wrzucać od samochody, kiedy będzie zmierzła (czasami nawet w ruch idą kapcie, które potem latają po całym mieszkaniu), tylko po to, żeby pisała i nigdy nie traciła wiary w to, co pisze. ;)) Rilnen Christensenhttps://www.blogger.com/profile/17231670047730869833noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1192038289231140505.post-53914332322335362242015-02-11T21:50:27.152+01:002015-02-11T21:50:27.152+01:00Aaaa!! Podoba Ci się?! I Grimmowi tesh?! Jednak na...Aaaa!! Podoba Ci się?! I Grimmowi tesh?! Jednak na coś się zdała ta moja łepetyna! Mrrrrr <3 To ja Ci dziękuję za szczerość, pełna profeska! Powtórzymy to! <6 <6<br />Aww... dzienkujem, taka jestem uradowana pochałami! Rosnę no! Wreszcie! :DRhan Boleynhttps://www.blogger.com/profile/16322375048160676884noreply@blogger.com